>> Najnowsze  >> Autorzy  >> Użytkownicy  >> Zaloguj 

Koniec nadziei

O, serce! Tylu doznałoś zawodów,
A samo wzywasz ciągle nowych głodów.
Gdy cichy spokój oczy do snu kłei,
Ty sen odpędzasz i wołasz Nadziei!
Mogąc bez wieńca w komnaty najcichsze
Skryć się, wian pleciesz skroni i na wichrze
Stajesz, choć wicher wieniec z czoła zmiecie,
Lecz dłoń twa nowy dla wiatrów uplecie.
Czy cię nie nużą te daremne boje? -
A na to serce odrzekło mi moje:
Kiedy cień żywą obali osobę,
Kiedy spać będziesz mógł tydzień na dobę,
Kiedy śnieg w zimie upadnie zielony,
Gdy pszczoły będą znosiły miód słony,
Kiedy winnice rodzić będą mleko,
Gdy woda zmarznie pod słoneczną spieką,
Gdy ptaki łatać będą w morzu na dnie,
Kiedy niedziela we czwartek przypadnie,
Gdy zamiast pachnąć kwiaty będą śpiewać,
Wtedy się serce przestanie spodziewać.



Czytany: 2868 razy


=>

Najnowsze





Top czytanych


























Top Autorzy


























Top Użytkownicy


























Używamy plików cookies, aby ułatwić korzystanie z naszego serwisu. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki. co to są pliki cookie? . WIEM, ZAMKNIJ