>> Najnowsze  >> Autorzy  >> Użytkownicy  >> Zaloguj 

Igraszka
Wędrowca, który nie wiem, skąd wyszedł ni kędy
Dąży, król-mocarz zamknął w ogrodzie i rzecze:
"Dzień jeden dane-ć będzie mieszkać tu, człowiecze,
I z ogrodem tym związać swe serce przybłędy.

Szmatowi temu oddasz swój pot, trud i pieczę,
Zaszczepisz na zwilczałych dziczkach rodne pędy
I studnię tu wykopiesz, aby zlewać grzędy,
Nim w zmierzch twój krok o kiju dalej cię powlecze."

Zapomniał o swym ciemnym początku i kresie
Ogrodnik jednodniowy, jak o skwarze w lesie,
Miłuje drzewa, z śpiewem szczęścia kopie studnię

I nie dziwi się nawet, że tak kochać może
Ten ogród i nie myśleć o rychłym wieczorze,
Jak gdyby wieczność miało trwać jego południe.


Czytany: 2290 razy


=>

Najnowsze







Top czytanych


























Top Autorzy


























Top Użytkownicy


























Używamy plików cookies, aby ułatwić korzystanie z naszego serwisu. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki. co to są pliki cookie? . WIEM, ZAMKNIJ