>> Najnowsze  >> Autorzy  >> Użytkownicy  >> Zaloguj 

Poranek
Kto na Święta Zielone, dal kusząc, rwie kwiaty -
Mówią o nim: "Deszcz zrywa!" - że niby to właśnie
W ślad za kwiatem - wszemrany w pijanych wód baśnie
Deszcz nadbiegnie - wesoły, kropliście skrzydlaty!

Miedzą w zieleń idziemy. Najskrytszym źdźbłem dłoni
Wzywaj się w kwiat, oślepły od słońca i rosy!
Deszcz zrywamy! Pod wierzbą przykucnął wiatr bosy!
Ciszom, spadłym z zaświatów, do ucha świerszcz dzwoni!

W trawie - świateł, wznak ległych, czujne próżnowanie...
Deszcz zrywamy! Dość westchnąć, a śpiew się już słyszy!
Spójrz w obłoków różowe w niebie pączkowanie,
Gdy ich ruchom - barw zmiana, niechcąc, towarzyszy...

My dwoje - iluż dalom stąd widni i światom!
Któryż z rzędu nam błękit uderza do głowy?
Zrywamy deszcz! Idź wolniej i śnij się tym kwiatom...
Deszcz zrywamy! O, dłuż ,się, poranku czerwcowy!



Czytany: 9079 razy


=>

Najnowsze







Top czytanych


























Top Autorzy


























Top Użytkownicy


























Używamy plików cookies, aby ułatwić korzystanie z naszego serwisu. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki. co to są pliki cookie? . WIEM, ZAMKNIJ