>> Najnowsze  >> Autorzy  >> Użytkownicy  >> Zaloguj 

Strój

Miała w sadzie strój bogaty,
Malowany w różne światy,
Że gdy się w im zapodziała,
Nie wędrując - wędrowała,,
Strój koloru murawego,
A odcienia złocistego -
Murawego - dla murawy,
Złocistego - dla zabawy.



Zbiegło się na te dziwy aż stu płanetników,
Otoczyli ją kołem, nie szczędząc okrzyków.

Podawali ją sobie z rąk do rąk, jak czarę:
>>Pójmy duszę tym miodem, co ma oczy kare!<<

Podawali ją sobie z ust do ust na zmiany:
>>Słodko wargą potłoczyć taki krzew różany!<<

Porywali ją na raz w stu pieszczot zawieję:
>>Dziej się w tobie to samo, co i w nas się dzieje.<<

Dwojgiem piersi ust głodnych karmiła secinę:
>>Nikt tak słodko nie zginął, jak ja teraz ginę!<<

Szła pieszczota koleją, dreszcz z dreszczem się mijał.
Nim jeden wypił do dna - już drugi nadpijał.

Kto oddawał - dech chwytał, a kto brał - dech tracił.
A kto czekał za długo - rozumem przypłacił!

Sad oszalał i stał się nieznany nikomu,
Gdy ona, jeszcze mdlejąc, wróciła do domu.

Miałą w oczach ich zamęt, w piersi - ich oddechy
I płonęła na twarzy od cudzej uciechy!

>>Jakiż wicher warkocze w świat ci rozwieruszył?<<
>>Ach, to strzelec - postrzelec w polu mnie ogłuszył!<<

>>Co za dreszcz twoim ciałem tak żarliwie miota?<<
>>Śniła mi się w śródlesiu burza i pieszczota!<<

Mać ją płacząc wyklęła - ojciec precz wyrzucił,
Siostra łokciem skarciła, a brat się odwrócił.

A kochanek za progiem z pierścieni ograbił
I nie było nikogo, kto by jej nie zabił.

I nikogo nie było, kto by nie był dumny,
Że ją przeżył, gdy poszła wraz z hańbą do trumny.

Tylko Bóg jej nie zdradził i ślepo w nią wierzył,
I przez łzy się uśmiechał, że ją w niebie przeżył.

>>Ty musisz dla mnie polec na śmierci wezgłowiu,
A ja muszę dla ciebie trwać na pogotowiu!

Ty pójdziesz tą doliną, gdzie ustaje łkanie,
A ja pójdę tą górą na twoje spotkanie.

Ty opatrzysz me rany, ja twych pieszczot ciernie,
I będziem odtąd w siebie wierzyli bezmiernie!<<



Miała w sadzie strój bogaty,
Malowany w różne światy,
Że gdy się w im zapodziała,
Nie wędrując - wędrowała,,
Strój koloru murawego,
A odcienia złocistego -
Murawego - dla murawy,
Złocistego - dla zabawy.




Czytany: 11407 razy


=>

Najnowsze





Top czytanych


























Top Autorzy


























Top Użytkownicy


























Używamy plików cookies, aby ułatwić korzystanie z naszego serwisu. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki. co to są pliki cookie? . WIEM, ZAMKNIJ