Bartman Leszek - Powrót Herosa cz.II

Bartman Leszek
Powrót Herosa cz.II

Wraca w swoje strony pastuszek
Na głowie ma hełm z pióropuszem
Swoją kozę ,kasę i pełny brzuszek
W karecie królewna i służby łańcuszek.

Zdobył sławę i przez swoich jest wielbiony
Hołdy mu biją po horyzont równo
Myśli sobie trochę przestraszony
To wdepnąłem w niezłe gówno

Ca ja pocznę z zagrodą i moim wozem
Koza przywiązała się do mnie powrozem
Nie będzie na górę co dzień wchodzić
Żebym mógł obcej babie dogodzić

Muszę do siebie królewnę sprowadzić
Może ze swoim ludem się żyć odważy
Spróbuje koziego mleka i sera eko
Do srocza nie trzeba chodzić daleko

Codziennie się gór nie zdobywa
Tak już w naszym życiu bywa.
Trzeba trzymać pozory i łamać zasady
Inaczej wśród kóz żyć nie da rady

Rozdam kasę wydzierżawię królestwo
Musiałbym ciągle dbać o wszystko
Jedna królewna i koza mi wystarczy
Ciężko jest w pasterskiej branży

Teraz za wzór mamy zaradnego pastucha
Co nie chciał królewny posłuchać
To wszystko na swoje kozy wydawał.
Zamiast na giełdzie zainwestować
Wielkie kozie imperium zbudował

Nareszcie zrozumie to ktoś może
Naszym pastuszkom nic nie pomoże
Jak się urodził w swojskim smrodzie
To nie zamarzy o królewskim miodzie

Zostały za to morały :

Nie słuchaj nawet królowej
Kiedy masz mętlik w głowie
Rób co ci serce dyktuje
Wówczas nie pożałujesz.

Księżniczka musi uważać
Kto prowadzi ją do ołtarza
Jak na zimne nie podmucha
To wyjdzie za pastucha.

Nie zawsze się opłaca kozie
Ciągnąć na szczyt pastucha
Na własnym powrozie

Pastuch nawet szklaną kulę
Zamieni na chętną kozulę.

Księżniczka długo czekać nie może
Bo życie zawdzięczać będzie kozie.

Lepiej kozie za młodu odbić pastucha
Niż doczekać się rycerskiego starucha.

Leszek BAR

Czytany: 768 razy

=> Inne wiersze tego autora...

Najnowsze

Top czytanych

Top Autorzy

Top Użytkownicy