Zygmunt Jan Prusiński - MIAŁO BYĆ WCZORAJ JEST DZISIAJ

Zygmunt Jan Prusiński
MIAŁO BYĆ WCZORAJ JEST DZISIAJ
Motto: To tak jest jak się planuje napisać wiersz...

Wsiadłaś do autobusu i wyłączyłaś telefon
jedziesz na cmentarz odwiedzić grób Staszka.

Myśli z przeszłości łączysz
z teraźniejszością
czyli ze mną i będziesz przybliżać
co nieco na odległość do tych wybranych
by je realizować i filozofią
skraplać jak perfumami.

Człowiek się kąpie w myślach
lokuje w nich sporo energii -
całe swe życie obraca ten ruch
w niespożytych namiętnościach
obnaża przed samym sobą
skupia się bezgranicznie.

Przed nami majowy miesiąc
to kwiatowy i liściasty okres -
zapełnia się w kielichach poezji
wiersz za wierszem -
książkowy dynamit uczuć
w każdym dniu spostrzeżenia
wyokrąglić słowami do książki.

Jestem książkowym niewolnikiem
przez ten powrót do kraju
nie wiedziałem że mam w sobie
ukryty wulkan który ożył
i wybuchł lawą tytułów - których
bym nie zliczył dokładnie
czym starszy to bardziej płodniejszy
w kąpielisku z myśli łączeń.

Ale przy tej filozofii wiosennej
jestem w tobie zakorzeniony -
kwitniesz moim drzewem...

Pękają pąki kwiatów
pękają pąki listków -

ocieramy się i słychać brzmienie harfy.

Czytany: 231 razy

=> Inne wiersze tego autora...

Najnowsze

Top czytanych

Top Autorzy

Top Użytkownicy