>> Najnowsze  >> Autorzy  >> Użytkownicy  >> Zaloguj 

DWUDZIESTA DRUGA NOC MINĘŁA
Właściwie to nie spałaś w ostatnią noc
przyglądałaś się ścianom i sufitowi
może szukałaś choćby mego cienia
z odbicia nocnej lampki - poszukać
mojej ręki przytulić ją do nagiej piersi.

Dwadzieścia dwa dni spędziłaś
w sanatorium Elektron - oglądałem
ten budynek w stylu piramidy
szukałem cię na drugim piętrze -
ale zdjęcie jest tylko zdjęciem.

Dzisiaj jesteś w domu wróciłaś do siebie
a w poniedziałek znowu podróż do Ustki
piszę scenariusz zupełnie inny
bo kwietniowy - te nowe noce
ukształtują nasze zapędy wzdłuż nuty.

Napisałaś list wczoraj:
"Oj, przejdziesz po tych górach tylko
łagodnie je zdobywaj, góry są wymagające,
nie to nizinne tereny a zwłaszcza podmiejskie".

Podmiejska miłość -
kilka tablic umieszczę by trafić
w zalesienie pod grabem w okolicach Grabna
a potem wrócimy brzegiem rzeki Słupi.

Noc na wtorek będzie grana fletem prostym
kilka figur ułożysz bym mógł zgrać
partyturę napisaną na twych udach.

Będzie gorąco -
jak zwykle zwilgotniejesz...

Czytany: 214 razy


=>

Najnowsze




Top czytanych


























Top Autorzy


























Top Użytkownicy


























Używamy plików cookies, aby ułatwić korzystanie z naszego serwisu. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki. co to są pliki cookie? . WIEM, ZAMKNIJ