>> Najnowsze  >> Autorzy  >> Użytkownicy  >> Zaloguj 

Burza śnieżna
Spadamy na ziem, jak płatki śniegu
Wirując w locie jak wieje wiatr,
Widzę jak znikasz kochana w biegu,
A ja upadam w nieznany kant,
Czy tak to wszystko miało wyglądać,
Bym musiał patrzyć jak znikasz gdzieś,
Dziś mogę tylko tu w dal spoglądać,
A moje serce pokryła pleśń,
Może nie byłem do końca godzien,
By już na stałe utrzymać nas,
A bardzo chciałbym mieć Cię na co dzień,
Na szyi z emocji upięty pas,
Uszyłem z sił resztek koślawe łatki,
Może załatam donośny gniew,
Wszyscy jesteśmy jak śniegu płatki,
Znikniemy na ciepłym działania dnie,
Boimy się wpływu nadziei promieni,
Niszczą nas zanim sięgniemy dna,
Dziś nic już na to nie poradzimy,
Niemiłosiernie czas naprzód gna.
Czytany: 232 razy


=>

Najnowsze





Top czytanych


























Top Autorzy


























Top Użytkownicy


























Używamy plików cookies, aby ułatwić korzystanie z naszego serwisu. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki. co to są pliki cookie? . WIEM, ZAMKNIJ