>> Najnowsze  >> Autorzy  >> Użytkownicy  >> Zaloguj 

Przyszedłem do ciebie
Przyszedłem do ciebie człowieku,
Do drzwi twoich zapukałem,
Z ufnością dziecka przed tobą stałem.
Chciałem położyć głowę na twym ramieniu,
Byłem podróżą zmęczony i mocno utrudzony.

Serce bardzo mnie bolało
I odrobinę wytchnienia potrzebowało,
Twojego czasu i otwartości,
więc mnie przyjąłeś w gości.

Chętnie ci opowiedziałem moją historię małą,
A teraz czekam jak dziecko, co dalej będzie się działo?
Czy twoje serce gościnne na dłużej mnie pozostawi?
Czy może nie ma czasu, już mnie nie może strawić?

Pomyśl, zastanów się chwilę, kto może ciebie zbawić?
Kto potrafi skutecznie całemu złu czoła stawić?
Kto da ci szczęście wieczne, jeżeli nie Syn Boga?
Kto oddał życie za ciebie, kto ciebie bardziej miłował?
Kto przelał Krew Swoją świętą za życie każdego człowieka?
Kto stoi ciągle przy tobie z ufnością dziecka czeka?
I oczekuje tylko szczerego serca drgnienia,
Bo pragnie bardzo mocno ludzkiego ocalenia.

Czekam na ciebie córko, czekam na ciebie synu,
Zaufaj mi, ja ci pomogę, pragnę byś nigdy nie zginął.
Miłość moja za darmo, wielkich wymagań nie ma,
Byś tylko z miłością przyjął ten mały kawałek CHLEBA.

04.10.2014r.

Czytany: 255 razy


=>

Najnowsze





Top czytanych


























Top Autorzy


























Top Użytkownicy


























Używamy plików cookies, aby ułatwić korzystanie z naszego serwisu. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki. co to są pliki cookie? . WIEM, ZAMKNIJ