Pietruszczak Jerzy - Szalony major 7

Pietruszczak Jerzy
Szalony major 7
Las szabel uniesionych w górę. Kościół Ojców Kapucynów w Krakowie.
Panna młoda w białym welonie trzyma pod rękę majora. Widoczny jest
również ślubny bukiet.
Trzyma go końcami palców.
W tym samym kościele Tadeusz Kościuszko poświęcił swoją szablę przed
Insurekcją.
W rodzinie panny młodej byli generałowie hallerczycy. Stanisław Haller
był wujem panny młodej.
Józef Haller był jej bratem stryjecznym. Nie znał osobiście majora.
Obaj generałowie nie przybyli na ślub i ograniczyli się do przysłania
telegramów.
Między marszałkiem Piłsudskim i hallerczykami istniał konflikt.
Generał Józef Haller von Hallenburg stworzył pod koniec pierwszej wojny
światowej stutysięczną
armię polską nazwaną „Błękitna Armia”. Powstała ona przy poparciu
polityków Narodowej Demokracji -Ignacego Paderewskiego i Romana
Dmowskiego.
W jej skład wchodziło pięćdziesiąt tysięcy Polaków z USA, oraz
siedemdziesiąt pięć tysięcy polskich jeńców z armii niemieckiej i
austriackiej.
Wyposażenie Armii Hallera było warte osiemset milionów dolarów.
Armia miała do dyspozycji pociągi pancerne, tankietki, czołgi i
lotnictwo. Przybyła do Polski wiosną i stanowiła postawę armii
polskiej w wojnie polsko-bolszewickiej.
Po przewrocie majowym generał broni Józef Haller został przeniesiony w
stan spoczynku.
Piłsudski zdecydował, że polskie siły zbrojne mają się opierać
jedynie na kawalerii, łatwej do zniszczenia przez broń pancerną i
lotnictwo.
Powiązania z rodziną Hallerów nie mogły wyjść majorowi na dobre.
Wprawdzie nie można mu było zarzucić, że chciał zsadzić kawalerię z
koni,
lecz nie wziął pod rozwagę koneksji rodzinnych swojej żony. A to
miało się wkrótce srogo na nim zemścić.
Zosia - jego obecna żona bardzo lubiła wesołe towarzystwo – podobnie
jak on sam. Nosiła się elegancko, zarówno w stroju codziennym, jak i w
balowej sukni.
Oboje byli palaczami, co widoczne jest na zdjęciach.
Sielanka trwała.
Państwo Dobrzańscy prowadzili ożywione życie towarzyskie, major był
stale w ruchu. Startował w wyścigach i organizował biegi myśliwskie.
W wolnych chwilach przebywali w majątkach należących do niej, lub jego
rodziny. Odwiedzali matkę i siostrę majora.
Stosunki majora z dowództwem pułku układały się poprawnie. Dwa lata po
ślubie przyszła na świat ich córka Krystyna.

Czytany: 324 razy

=> Inne wiersze tego autora...

Najnowsze

Top czytanych

Top Autorzy

Top Użytkownicy