>> Najnowsze  >> Autorzy  >> Użytkownicy  >> Zaloguj 

Ukojenie
Na obrzmiałą od rozdarcia myśli ranę
przyłożę utkaną z tęsknoty i łagodności tkaninę
nasączoną dobrocią i troską.
Delikatnie usiądzie na niej motyl
roztaczając zapach cudowny
gojący zranienia,
motyl czułości i opieki,
dusz ukrywających się przed przytłaczającym ciężarem
które uciekając chwytają NADZIEJĘ…
Motyl trzepocąc skrzydłami
Unosi delikatnie rosę
Która opadając na Ich twarze
Koi smutek i odgania złowrogie czarne kruki…
Skrzydła odrosną ale z dala od słońca…
Skrzydła, pod którymi się schronię

Czytany: 464 razy


=>

Najnowsze





Top czytanych


























Top Autorzy


























Top Użytkownicy


























Używamy plików cookies, aby ułatwić korzystanie z naszego serwisu. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki. co to są pliki cookie? . WIEM, ZAMKNIJ