>> Najnowsze  >> Autorzy  >> Użytkownicy  >> Zaloguj 

Chłopa, co do pana nie puszczono
Chłopa nie chciano puścić, gdy przyśzedł do pana,
A on, szedszy do domu, i przyniósł barana.
Począł mu łamać ogon, a kiedy jął trzeszczeć,
Ubogi baran począł przede drzwiami wrzeszczeć.
Wnet sam pan drzwi otworzył: "- A czego chcesz, bracie?"
I tamże go odprawił wnet w onej komnacie.
Idąc chłop precz, rzekł: "- Panie, życzył ci bych tego,
Abyś zawżdy barana miewał odwiernego!"


Czytany: 1132 razy


=>

Najnowsze





Top czytanych


























Top Autorzy


























Top Użytkownicy


























Używamy plików cookies, aby ułatwić korzystanie z naszego serwisu. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki. co to są pliki cookie? . WIEM, ZAMKNIJ