Hanna Anna Guz - Po Ziemi Świętej

Hanna Anna Guz
Po Ziemi Świętej
Stąpałam Jezu po Twojej ziemi,
pełnej kwiatów, palmowych drzew,
ziemi radosnej, całej w zieleni,
tu spożywałam Twe Ciało i Krew.

Byłam na miejscu gdzieś się urodził,
leżałeś spłakany w ubogim żłobie,
przed złym Herodem musiałeś uchodzić,
tam kołysanki śpiewałam Tobie.

Zmierzyłam pustynię po której chodziłeś,
tę ziemię zmęczoną, spaloną słońcem
i na pustyni Ty ze mną byłeś,
gdy Ci składałam prośby gorące.

Po Twoich wodach Jezu pływałam,
gdzie z apostołami zarzucałeś sieci,
ze wzruszenia nie raz zadrżałam
w tym najpiękniejszym miejscu na świecie.

Ty byłeś smutny i przerażony,
modliłeś się cicho w oliwnym ogrodzie.
Dzięki Ci Panie za dzień rozmodlony,
za księdza Mariusza, za Mszę Świętą co dzień.

Klęczałam Jezu przy Twoim grobie,
bo Ciebie kocham najbardziej na świecie,
za szansę zbawienia dziękuję Tobie,
daj mi nadzieję na wieczne życie.

Byłam w niejednej Twojej świątyni,
składałam dłonie przed Twym ołtarzem,
słuchałam o czasach, gdyś cuda czynił,
proszę, chroń mnie od złych wydarzeń.

Dziękuję za każdy dzień pełen słońca
i za niewielkie deszczu kropelki.
Będę Cię kochać, wielbić bez końca,
bo tylko Ty Panie jesteś tak wielki.

Czytany: 391 razy

=> Inne wiersze tego autora...

Najnowsze

Top czytanych

Top Autorzy

Top Użytkownicy