>> Najnowsze  >> Autorzy  >> Użytkownicy  >> Zaloguj 

Na tratwie życia
Na oceanie życia - w wielkości niezmierzonej
Na małej tratwie uczuć- gonię szczęście swoje
I nie żeby łatwo było płynąć- bo cóż
W pogoni za tym co się chce- a czego nie ma
W chaosie burzowych dni- głębokich wzruszeń - wód słonych
I tak dookoła się rozglądać nie widząc przystani
Sięgać wzrokiem daleko i szczęścia wypatrywać
Cóż, trzeba dalej płynąć - czasy niezliczone
Więc przyjdzie mi konać na wodach rozpaczy
I z trudem się zmagać przez jak tak długie lata
Nim tratwa zechce dotrzeć na wyspę "szczęść złotych"
I w końcu się sycić przez dalsze me lata

Czytany: 407 razy


=>

Najnowsze





Top czytanych


























Top Autorzy


























Top Użytkownicy


























Używamy plików cookies, aby ułatwić korzystanie z naszego serwisu. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki. co to są pliki cookie? . WIEM, ZAMKNIJ