>> Najnowsze  >> Autorzy  >> Użytkownicy  >> Zaloguj 

Zapach poduszek




Błękit oceanu
pleni się bujnie

nie ma mnie
na powierzchni ziemi
mam więcej łez niż ocean

splątane nerwy
podcinają skrzydła

przefruwający ptak
zawadził skrzydłem
o moje warkocze

odlatuje z nim
wczorajsze jeszcze żywe
dotyk ciepła
miękkość oczu
zapach poduszek

chowam usta pod siedem zamków
za siódmym morzem

stopy biegną podłużnie i chmurnie
po grzbietach wczorajszego dnia

skostniały palce
od lodowatej klamki
twoich drzwi.


Czytany: 420 razy


=>

Najnowsze





Top czytanych


























Top Autorzy


























Top Użytkownicy


























Używamy plików cookies, aby ułatwić korzystanie z naszego serwisu. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki. co to są pliki cookie? . WIEM, ZAMKNIJ