>> Najnowsze  >> Autorzy  >> Użytkownicy  >> Zaloguj 

Przyznać się
Do winy się przyznać nikt nie jest skory,
nie ma w nim nawet skruchy...pokory.
Twierdzi że zawsze jest jego racja,
czy się zatrzyma gdzie jego stacja?

I kiedy w końcu głośno odpowie,
że namieszane ma w swojej głowie.
Że grzechem było iść tak w zaparte
i czy to było aż tego warte?

Być może nigdy już się nie zmieni,
tak bardzo rozum swój wielki ceni.

02.08.2013

autor:mirek.sokol@interia.pl

Czytany: 401 razy


=>

Najnowsze







Top czytanych


























Top Autorzy


























Top Użytkownicy


























Używamy plików cookies, aby ułatwić korzystanie z naszego serwisu. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki. co to są pliki cookie? . WIEM, ZAMKNIJ