Slitek - Do Sklepu - wiersze.annet.pl

Slitek
Do Sklepu
Do Sklepu

Gdybym miał dużo pieniędzy,
nie opłacał żadnej jędzy,
kupiłbym rzeczy niemało,
tak, że żyć by się zachciało.
Zacząłbym od komputera,
nie zbrakłoby też routera.
Klawiatury i laptopy,
myszek też tak ze dwie kopy.
To na zapas by leżało,
pewnie by mi się przydało.
Do programów i gier wielu
przydałby się, przyjacielu,
nowy sprzęcior wypasiony,
tak więc wziąłbym pada Sony.
Bindownice i dziurkacze,
Ja tu już z radości skaczę.
Filmy, książki i komórki,
Projektorek dla mej córki.
Okap, ekspres i tablety,
Wszystko co dla wierszoklety.
Zacząłbym używać pralki,
Zamiast ciągłej z tarą walki.
Kupiłbym ją w Waszym sklepie,
Nikt nie krzyknie: „Ach! Ty kiepie!”
Dobra marka, firma znana,
Innych kładzie na kolana.
Dobrałbym też LED lampeczki,
Zawsze lepsze to niż świeczki.
Wziąłbym telewizor bratu,
By nie musiał płacić VAT'u.
Duży ekran to podstawa,
Zdrowe oczy – ważna sprawa.
Książki sobie wziąłbym pewnie,
Romansidła czytać rzewnie.
Niszczareczkę, dwa skanery,
do drukarki trzy tonery.
Jakąś dużą lodóweczkę,
aby chłodzić w niej wódeczkę.
Zmywarkę bym sobie zmienił,
bo w mojej się strasznie pieni.
Słuchawki i nawigację,
by mieć podczas jazdy grację.
Radio do mojego wozu,
aby zimą nie czuć mrozu.
Grzałaby mnie muza głośna,
oby tylko była znośna,
więc dokupiłbym muzykę,
by wyróżnić swoją brykę.
Odkurzacz z funkcją piorącą,
Taki na wodę gorącą.

Pan Mickiewicz niech się schowa,
To do niego dziś ta mowa.
Trzynastozgłoskowiec to mit.
A ośmio to dopiero hit.
Kto nie wierzy, niech policzy,
Jest porządek, nie jak w dziczy.
Słów tu miało być ze trzysta,
Dla mnie to zasada czysta,
więc się do niej zastosuję
i w tym miejscu przystopuję
Jeśli wygram to dziękuję,
jutro sklep Wasz przeszabruję.

Czytany: 230 razy

=> Inne wiersze tego autora...

Najnowsze

Top czytanych

Top Autorzy

Top Użytkownicy