Keep Smiling - Grzeczni na bajkach

Keep Smiling
Grzeczni na bajkach
Świat nas na grzecznych wychowywał
od czasu gdy byliśmy mali
a morał bajki, jak pokrywa
po łapach albo po łbie walił.

Czytajcie i powiedzcie sami:
- Tarzan co w dżungli mrocznej, dzikiej
półnago biegał, żył z małpami,
różne wyczyniał fiki-miki ...

Kopciuszek co macochę kiwał
miał mak i ptaszki do pomocy
a buty gubił, gdy wyrywał
z ubawu o dwunastej w nocy.

Aladyn kradł. Pinokio kłamał.
Batman - tu z prawdą się nie minę
- panikę w mieście siał i dramat.
Trzysta dwadzieścia na godzinę.

Nikt mnie nieprawdą nie omami,
wiem dobrze, że Królewna Śnieżka
z siedmioma żyła chłopakami,
zatem przypomnieć nie omieszkam.

Jakiej bym więc nie ruszył bajki,
w każdej tok dziwnych spraw się zdarzy.
Papaj - na przykład - palił fajki,
ciało miał pełne tatuaży.

Pacman po ciemnej biegał sali,
zjadał pigułki kolorowe,
energii miały mu dowalić.
Takie prowadził życie zdrowe.

Bolek i Lolek oraz Tola
- też pamiętacie, moi mili -
oni już prawie od przedszkola
ze sobą tak w trójkącie żyli.

A Żwirek oraz Muchomorek?
Wszak byli parą ... niezły mélange .
Pan Kleks, co pałkę miał i worek,
poradnik czytał. Młody Zielarz.

A Kaczor Donald? Choć bogaty,
ekshibicjonizm ćwiczył, kajtek,
ubranka wkładał tak na raty,
że wypromował się bez majtek.

Lub weźmy wioskę w której Smerfy
sadziły coś na swych poletkach,
obsługiwała ich - bez przerwy -
jedna, ta sama wciąż, Smerfetka.

Te wszystkie bajki, ich morały
w życie wdrażamy - podopieczni,
w nas jak nawyki powsiąkały ...
A mówią nam, że my niegrzeczni

*
Bajka, legenda lub stary dramat,
w nim szary człowiek osiąga wiele.
Szewczyk-Dratewka i Smocza Jama;
nakarmił Smoka - zrobił karierę.

Lub inny wątek; o Wandzie-Polce ...
[ Wolała z mostu niźli za Niemca ]
Dziś Matki-Polki dają za dolce
a kolor skóry ich nie odstręcza.

Wanda-bez-Niemca, Szewczyk-Dratewka
podstawom Polski się zasłużyli.
Lecz to nie bajki, to taka ... śpiewka,
legenda o tych, co niegdyś żyli.

My - z nich - przykładu brać nie możemy,
bo niepoprawny on jakiś taki.
W dzisiejszym czasie to głosujemy
- NATO - by rządzić mogły Buraki.

Politpoprawni bądźmy i grzeczni.
Do "niepoprawnych" - jak choćby "Staruch"
- przychodzi zwykle jakiś Bezpiecznik
świtem z Abwehrą [ z A.B.W. - aru.]

A potem Rzecznik [ mówił czy kłamał? ]
o tym, co można, czego nie można
bo - "przypiszemy każdemu zamach"
Taka komedia. Szkoda, że groźna.

Jest w polskim wątku niejeden Bolek,
Bonek czy Dronek lub jaracz Jarek ...
Choć nie wiadomo, kto bzyknął Tolę,
chwyty te same, sprawdzone, stare.

Polak poszczuty przez demokrację
[ brakło jej dawniej, ale jest teraz ]
ma wolny wybór, lecz Rząd ma rację.
Tak wolny człowiek wolno umiera.

Czytany: 624 razy

=> Inne wiersze tego autora...

Najnowsze

Top czytanych

Top Autorzy

Top Użytkownicy