>> Najnowsze  >> Autorzy  >> Użytkownicy  >> Zaloguj 

Zbieram szczęście
Cudowny ciepły wieczór,
słońce cieniem się kładzie,
oglądam, szukam, dotykam,
zbieram szczęście w swoim ogrodzie.

Zaglądam pod każdy listek,
nuż błyśnie szczęścia kropelka,
znalazłam, trzymam na dłoni,
w kropeczki, radość niewielka.

Posuwa się lekko do przodu,
łagodnie łaskocze skórę.
Och! Rozwinęła skrzydełka
i odleciała w górę.

To może na krzaku bzu,
tu szczęścia zakwitło tyle,
szkoda, że nie jestem pszczołą
albo zwiewnym motylem.

Słońce za horyzontem,
w krzakach chowają się cienie,
wracam szczęśliwa do domu,
mam szczęścia pełne kieszenie.



Czytany: 1218 razy


=>

Najnowsze







Top czytanych


























Top Autorzy


























Top Użytkownicy


























Używamy plików cookies, aby ułatwić korzystanie z naszego serwisu. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki. co to są pliki cookie? . WIEM, ZAMKNIJ