Mrozowski Artur - Meritum i egoista

Mrozowski Artur
Meritum i egoista

Emerytalny anioł
W zasadzie chodzi o to by zaistnieć w sieci od tego marca pozostawiam Ciebie gdzieś w miejscu bez nazwy bez celu w naszych grobach katakumbach a nie zabieram przemyśleń do grobu jak meritum tamtej sprawy.
Sprawy przedstawiają się źle i nie źle w dzisiejszych czasach zaatakował nas wirus w tamtym Internecie brak relacji zabezpieczeń przed diabłem co krąży gdzie popadnie jak
każda głupota ludzka .
Ludzka poezja nie obawia się dobrego słowa bo czytają mnie inni nie tylko rodzinne wypociny i księgi wspomnień czy pamiętniki bo smarować można po klawiaturze prawie wszystko Arturze .
Arturze ty po ojcu Mrozowski ten emeryt z planety Rutra piszesz i nie wiem Poccocito on Pan doradzi tobie podpowie o przyszłości znanej w tym meritum bo zawsze siły bywają ponad i pod świadomości ludzkiej .
Ludzkiej postaci przyglądaj się zawsze z serdecznością co przegląda strony annet i wszelkie tak by porozumienie było .
Było tak że pisałem słów mało i skąpo nie raz w niedopowiedzianych zdaniach siła jest ale nie konkurent bo jej nie ma.
Nie ma jak wyraźna postać bez gwałtu na wysiłku w tym meritum zawsze i nie zawsze liczą się kroniki wspomnień a najgorzej że pieniądze .
Pieniądze do życia potrzebne aby nawiązać kontakt z Tobą z dawnych lat i zalogować własną przestrzeń życiową i wprowadzać pamięć po sobie dlatego piszę tak rozlegle w tym pamiętniku znalezionym kiedyś na stronie nie odwiedzanej wcale znaleźć możesz preludium meritum i finał końcowy i tracisz czas czytaniem ale nie marnujesz siebie bo tak wiele zyskasz o czym nie wiesz na razie .
Lata zawsze są ubiegłe wczoraj był 17 marca 2012

Czytany: 375 razy

=> Inne wiersze tego autora...

Najnowsze

Top czytanych

Top Autorzy

Top Użytkownicy