>> Najnowsze  >> Autorzy  >> Użytkownicy  >> Zaloguj 

Zmora poranna
Jesień zza chmur szarością opada,
Zwiędłymi liśćmi czas odmierza smętnie,
Zmora rozłazła od rana dopada,
Okiem i uchem wciska się natrętnie.

Przeciąga kołdrę między ramionami,
Głowę brutalnie pod poduszkę wsuwa,
Dłonie zaplata, gdzieś pod kolanami,
I niewyspaniem do łóżka przykuwa

Czytany: 344 razy


=>

Najnowsze





Top czytanych


























Top Autorzy


























Top Użytkownicy


























Używamy plików cookies, aby ułatwić korzystanie z naszego serwisu. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki. co to są pliki cookie? . WIEM, ZAMKNIJ