>> Najnowsze  >> Autorzy  >> Użytkownicy  >> Zaloguj 

Żyje wciąż
Żyje wciąż w mej pamięci nasz niezapomniany
Podmiejski domek cichy z bielutkimi ściany,
Pamiętam starą Wenus z gipsu i Pomonę,
Kryjące w lichym gaju ciała obnażone,
Pomnę słońca wieczorem wspaniałe potopy,
Jak łamiąc w szybach domu swych promieni snopy,
Zda się spogląda z nieba swym ciekawym okiem,
Na obiad, spożywany w milczeniu głębokiem,
I zlewa swoje złote świec blaski obficie
Na firanki z muślinu i proste nakrycie.


tłum. Jan Opęchowski

Czytany: 415 razy


=>

Najnowsze





Top czytanych


























Top Autorzy


























Top Użytkownicy


























Używamy plików cookies, aby ułatwić korzystanie z naszego serwisu. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki. co to są pliki cookie? . WIEM, ZAMKNIJ