>> Najnowsze  >> Autorzy  >> Użytkownicy  >> Zaloguj 

Od wiosny do wiosny
Niedaleko przyszłość, co w pąkach zamknięta,
jeszcze o tym nie wie a już puchnąc - wzbiera
na nagiej gałęzi. Wiatr zaczyna szeptać
o zbawiennym cieple, co zbierze trofea

w naręczach kwiecistych z łąk bogatych w kolor.
Tam gdzie świt nabiera różowych rumieńców,
ptaki będą śpiewać dorodnym kąkolom,
pieśń unosząc w górę do samego wierchu.

Przed tym życiem właśnie, chylę swoje czoło,
wiedząc, że zapachy kwiatów miną z latem.
Pierwszy liść zatańczy piruet nad głową
i nim się obejrzę, na jesienną szatę

świat wystroi sady, brzemienne owocem
i zmęczony zaśnie, okrywszy się szadzią,
bieg życia spowolni. A moje warkocze
bielą mi zaprószy z całą śnieżną magią.


-A.G./10.02.11./Paris

Czytany: 1349 razy


=>

Najnowsze







Top czytanych


























Top Autorzy


























Top Użytkownicy


























Używamy plików cookies, aby ułatwić korzystanie z naszego serwisu. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki. co to są pliki cookie? . WIEM, ZAMKNIJ