>> Najnowsze  >> Autorzy  >> Użytkownicy  >> Zaloguj 

Spotkanie
Wyglądałam pana jak każdego roku,
miło, że pan wrócił znowu w moje progi.
Proszę się rozgościć, tu, pełno przeciągów,
wieczór mi pan swoją osobą osłodzi.

Niech się pan nie martwi, co prawda nie wszyscy
tutaj przepadają za marznącym deszczem.
Za to w dni słoneczne, pan taki złocisty,
wtedy każdy chciałby, by został pan jeszcze.

W ciągu roku często o panu rozmyślam,
o brązowych oczach, i rudej fryzurze.
- Pan też? jakże miło, to może skorzystam,
na szklankę wiśniówki również pana skuszę.

Niech pan nie dziękuję, wiem że to już pora
wyjścia jest do miasta porozkładać szadzie,
ja na pana czekam zawsze do wieczora,
proszę na kolację - panie listopadzie

-A.G./14.10.10/

Czytany: 750 razy


=>

Najnowsze







Top czytanych


























Top Autorzy


























Top Użytkownicy


























Używamy plików cookies, aby ułatwić korzystanie z naszego serwisu. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki. co to są pliki cookie? . WIEM, ZAMKNIJ