>> Najnowsze  >> Autorzy  >> Użytkownicy  >> Zaloguj 

Wiara

To dłonie ojca w które dziecko wtula głowę
w pewności bezpieczeństwa że przed losem chronią
deszczem i groźnym wzrokiem nieznanego ptaka
który gałąź wybiera na skraju doliny
przyczajony gdy idziesz za rękę prowadząc
ciemności a w nich miłość do córki czy syna

to kruche dłonie żony nawleczone w miłość
przysięganą na wieki choć życie tak krótkie
chlebem uśmiechem czułym i białym gołębiem
w zmarszczki czasu zamkniętym na krawędzi okna
samotnością czekania w krzątaninie błahej
spełnień w drobiazgach życia szczęście wymarzone

to drżące dłonie które można jeszcze złożyć
mimo że wypadają z nich nawet źdźbła trawy
chrome niewładne nogi do klęczenia chętne
nawet gdy sił zabraknie w najdalszej przyszłości
na inną drogę za kimś kto na zawsze odszedł
zostawiając wspomnienie jak kwiaty w ogrodzie


Czytany: 630 razy


=>

Najnowsze







Top czytanych


























Top Autorzy


























Top Użytkownicy


























Używamy plików cookies, aby ułatwić korzystanie z naszego serwisu. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki. co to są pliki cookie? . WIEM, ZAMKNIJ