Rafał Wyindywidualizowany - Przebudzenie

Rafał Wyindywidualizowany
Przebudzenie
Bliska jest nasza zguba
Żyjemy w rytm przeszłości
Jeśli się to nie zmieni
Zostaną po nas kości

W zamierzchłych niemowlęcych czasach
Gdy człek niewiele wiedział
Wymyślił sobie Boga
- Rządź wszystkim (tak powiedział)

I dziwna rzecz się stała
Miał pomóc, a stał się katem
Dziś przy pomocy sługusów
Wymyślony rządzi światem

W różnych religiach świata
Ten straszny stwór się panoszy
Dziwnymi praktykami
Mądrość wysysa nam z duszy

Gdy umysł swój otworzysz
Zrozumiesz, że to blaga
Wymyślili Go cwaniacy
A ich władza ciągle się wzmaga

I powiem wam na koniec
Że bóg i diabeł to jedno
I mimo, że nie istnieją
To robią nam z życia piekło

Szamanów nam nie trzeba
czy księży , czy rabinów
Z pomocą intelektu
Wyrwijmy się z szczęk rekinów

Przebudźmy się już, NATYCHMIAST
Losy życia w swoje ręce biorąc
Grabiami i motyką mądrości
Z głów wypleńmy chwast i jego owoc.

Raf

Czytany: 829 razy

=> Inne wiersze tego autora...

Najnowsze

Top czytanych

Top Autorzy

Top Użytkownicy