>> Najnowsze  >> Autorzy  >> Użytkownicy  >> Zaloguj 

Tańcząca z liściami

W orkiestrze gwizdów, świstów i podmuchów
Kiedy zefirek tajfunem się mieni
Ogonek-blaszka, ogonek-blaszka, ogonek-blaszka – magiczny krąg
Gdy tańczą liście posuwiście
Na oczach Twych i w myślach Twych

Krąg to ulotny,
Krąg to zalotny
Aż do utraty tchu.

Zielone nimfy, spęczniałe nadzieją
Rozsiadłe wiosną na swych tronach z drzew
Jesienią krwiste i złociste igrają z nami - z Tobą i z mną
I liście iście kobiercem się ścielą
W pieszczocie Twych oczu, myśli i warg…

Bal to ulotny,
Bal to zalotny
Aż do utraty tchu.

Niech zachwyt Twój nad kręgiem tym
stłumi wieczorny smutek, łzę
Bo tylko liściom wolno przefrunąć z gwiazd swobodnie w błoto
I umierają tańcząc
Swój magiczny krąg


Tan to ulotny,
Tan to zalotny
Aż do utraty tchu.

                                                   E.F.

Czytany: 1037 razy


=>

Najnowsze





Top czytanych


























Top Autorzy


























Top Użytkownicy


























Używamy plików cookies, aby ułatwić korzystanie z naszego serwisu. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki. co to są pliki cookie? . WIEM, ZAMKNIJ