>> Najnowsze  >> Autorzy  >> Użytkownicy  >> Zaloguj 

Elegia
Szalonych lat rozkosze i biesiady
Na duszy mej pijanym ciążą czadem.
Ale jak wino - smutek dawnych dni
Im starszy jest, tym mocniej szumi w krwi.
Przede mną mrok. Mozół i ból mi wróżą
Morza przyszłości, kołysane burzą.

Lecz ja umierać nie chcę, przyjaciele!
Chcę żyć by myśleć! Żyć, by cierpieć wiele!
I wiem, że los rozkoszy mi użyczy
Śród niepokoju, troski i goryczy:
Da Bóg, że znów harmonią się upoję,
Obleję łzami miłe złudy swoje
I może nad zachodem mym fatalnym
Miłość uśmiechem błyśnie pożegnalnym.

Przełożył
      Julian Tuwim

Czytany: 1451 razy


=>

Najnowsze





Top czytanych


























Top Autorzy


























Top Użytkownicy


























Używamy plików cookies, aby ułatwić korzystanie z naszego serwisu. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki. co to są pliki cookie? . WIEM, ZAMKNIJ