Bedlechowicz Artur Grzegorz Krzysiu - ....

Bedlechowicz Artur Grzegorz Krzysiu
....
Dlaczego jest tak? , że źle lokuje swój czas.
Dlaczego jest tak? , że czegoś w życiu jest brak.
Dlaczego jest tak? , że życie ma gorzki smak.
Dlaczego jest tak? , że lubię słony smak.
Dlaczego jest tak? , że siedzi we mnie strach.
Dlaczego jest tak? , że gdy przychodzi odwaga, już nie mam szans.
Dlaczego jest tak? , że widziałem zbyt późno oczu blask.
Dlaczego jest tak? , że bez odpowiedzi, jest jeszcze wiele takich fraz...
...
Nie wiem czemu za bardzo siedzę w swych snach,
a ostatni raz staje się kolejnym, raz wraz.
Nie wiem co robic, nie wiem co począc,
Wszystko powoli we mnie zamiera,
A to co chce zabic nie umiera.
To silne uczucie, czy tylko chory motyw,
Ale jestem za bardzo chory, zbyt wycieńczony,
Cierniem przeszyty, wewnętrznie przebity...
Rozdarty w sobie i milczący w tłumie.
Nie którzy mówią, że coś w sobie tłumie,
Lecz im zaprzeczam i milczę rzewnie,
Przez co grono mych przyjaciół powoli rzednie...
Mam to wyrzucić, lecz jeszcze nie umiem,
Bo się po prostu w tym wszystkim gubię,
Już się za dużo tu rozpisałem,
Już się za dużo wam wygadałem,
Powoli milknąc odchodzę w kąt,
Aby to wszystko nie pociągło mnie na dno,
Wiem jedno, taki jest fakt "Co nie zabije, to wzmocni"
Więc radę se dam...
lecz nie wyrzucę tego co w sercu mam...
Dlatego:
- Chcę pozostac sam...

Czytany: 638 razy

=> Inne wiersze tego autora...

Najnowsze

Top czytanych

Top Autorzy

Top Użytkownicy