Luna Gaj - Postęp - wiersze.annet.pl

Luna Gaj
"Postęp"
Najpierw postęp wizjonerski
na obrazach pokazano.
Akt czy pejzaż jest szpanerski
- oby kolor rozpoznano.

Rzeźba w tyle nie została,
"trendy" są dziś proste kształty.
Kula w zachwyt nas wprawiała
-obce na kamieniu gwałty.

Antypowieść, wiersz bez rymów,
czego ludzie nie wymyślą?
Bohaterów? Też! Bez czynów!
Co tu jeszcze diabli przyślą?

Czym wyróżni się artysta
aby nie być przeciętniakiem?
Pragnie zostać skandalistą !
Choć przypłaci to siniakiem.

Ach ta twórczość "postępowa",
wy artyści i poeci,
prawda o niej jest gotowa,
tylko spytać o nią dzieci.

Wśród dorosłych wszak panuje
prawomyślność "postępowa".
Kto dziś jawnie protestuje,
gdy już "sztuki" tej spróbował?

Co za terror nas opętał,
kto mógł wszystkich tak omamić?
Czy to jakiś czarci bękart
kusi ludzkość iluzjami?

Bezkofeinowa kawa,
piwo bezalkoholowe,
wszelka słodycz bez cukrowa,
no i - pary jednopłciowe.

Dokąd wszystko to prowadzi?
Fałsz - nie prawda, zakłamanie,
wiedzie ludzi ku zagładzie?
"Mędrcy" mówią - to bajanie...

Czy naprawdę? Skąd to wiecie?
Popatrz dziś uważnie wkoło,
dużo prawdy jest na świecie?
Tu najlepiej jest bawołom!

Do woli się paplać w błocie,
mnożyć nowe wciąż "wolności",
deprawacje jawić w złocie,
nie umniejszać swej butności!

W jakim my żyjemy świecie?
Na tym globie, pełnym blagi,
może krzyknąć tylko dziecię:
Patrzcie! Patrzcie! Król jest nagi!

Czytany: 728 razy

=> Inne wiersze tego autora...

Najnowsze

Top czytanych

Top Autorzy

Top Użytkownicy