>> Najnowsze  >> Autorzy  >> Użytkownicy  >> Zaloguj 

Maria M. w mojej apokalipsie
w sali tanecznej z przyczyn oszczędnych
jak smak smok okrutnik nocnych zmroków.
ja faryzeusz. scenerie biblijne. zawsze
kobieta w długich czarnych włosach.
w wirtualnym dotyku podziwiam ją różnie
raz płaczem innym razem uśmiechem.

można widzieć trójwymiarowo
ośmielać się i czuć pieszczoty ale co to?

przy każdym kroku niezdecydowany szukam
kontaktu pięknych oczu. Mario M.
jeszcze nie wiem po co.

to niepokój tamtej Jerozolimy deszcz
którego nikt nie widział a ścieżki pokrywało
błoto. z magicznej czarki odwiedza mnie
"anioł Pański" brutalnie rozkazuje gwoździć.

niezaprzeczalna nagość alegorii
apokalipsy.
plenność naszych latorośli.

Czytany: 1001 razy


=>

Najnowsze





Top czytanych


























Top Autorzy


























Top Użytkownicy


























Używamy plików cookies, aby ułatwić korzystanie z naszego serwisu. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki. co to są pliki cookie? . WIEM, ZAMKNIJ