>> Najnowsze  >> Autorzy  >> Użytkownicy  >> Zaloguj 

Nad spokojnÄ… czarnÄ… wodÄ…
Hen za miastem, pośród gajów
nad spokojnÄ… czarnÄ… wodÄ…
siedział chłopak na kamieniu
rozkoszujÄ…c siÄ™ przyrodÄ…

Zapatrzony w wody głębię
marzył cicho o dziewczynie
krórej mógłby oddać serce
i na zawsze zostać przy niej

Żałość w sercu mu wzbierała
i choć walczył z nią wytrwale
z czystych oczu łza spływała
że był jeden sam jak palec

Gaj w oddali szumiał rzewnie
zapach ziela niósł się wszędzie
a nad głową ptaków koncert
a na wodzie dwa łabędzie

Kiedy chÅ‚opak przymknÄ…Å‚ oczy   
ze spokojnej czarnej toni
kształt dziewczyny przeuroczy
w kwietnym wianku się wyłonił

Przywołałeś mnie, więc jestem
weź me serce czyste, młode
i jak ślepiec poszedł za nią
w tÄ™ spokojnÄ… czarnÄ… wodÄ™

Nikt go nigdy już nie widział
choć szukano chłopca wszędzie
że szczęśliwy jest nareszcie
wiedzą tylko dwa łabędzie


Czytany: 1207 razy


=>

Najnowsze





Top czytanych


























Top Autorzy


























Top Użytkownicy


























Używamy plików cookies, aby ułatwić korzystanie z naszego serwisu. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki. co to są pliki cookie? . WIEM, ZAMKNIJ