>> Najnowsze  >> Autorzy  >> Użytkownicy  >> Zaloguj 

Po drugiej stronie Nieba
Normalne biurko
Stary fotel
Pół wieku wzajemnej wierności
Do serca i pióra przyklejony
Wypracowałem w nim sen
Po nocy krótkiej
Obudziły mnie dzwony
To nie był Anioł Pański
- poranny kurant
Rozmarzyłem się
Bo ktoś podarował mi
Słodkie wierszyki
W których byłem sam
Ale nie opuszczony
Skromnie odziany
Ale bez niczego
Myślałem o innych
Ale bez zazdrości
Rozciągając szeroko ramiona
Wzrokiem przebijałem niebo
Widziałem po tamtej stronie
Raj i jego pracę
Wiem że trzeba
I już się nie wstydzę
Bo chcę tam też pracować
Nie mniej
Ale napewno inaczej
Tak jak i tu za chleb i wino
Jednak z szansa
Ze Boga zobaczę

15.03.2006

Czytany: 1565 razy


=>

Najnowsze





Top czytanych


























Top Autorzy


























Top Użytkownicy


























Używamy plików cookies, aby ułatwić korzystanie z naszego serwisu. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki. co to są pliki cookie? . WIEM, ZAMKNIJ