>> Najnowsze  >> Autorzy  >> Użytkownicy  >> Zaloguj 

Stacja II
Jeśli krzyż dźwigać to jedynie własny
Nawet wtedy gdy ciosany za grubo
Na rany po krzyżu przykładać plastry
I nie nosić zadry w sercu zbyt długo

My od półwiecza bez krzyża na miarę
Za to z Zachodu i Wschodu nam go nieśli
Martwe szubienice krzyczały nad ranem

Sierp z młotem był jeszcze hojniejszy

Jego krzyż celnie wbity w plecy
Musieliśmy do wczoraj jeszcze nosić
I dźwigaliśmy go - chcąc nie chcąc -
Bo budzili nas nagle w środku nocy

Dziś ten krzyż nad miarę naszych czasów
Ale bardziej wolne nagie jego ramiona
Może mniej siły w nas i zapasów
Lecz wreszcie własna ta droga krzyżowa

Czytany: 1394 razy


=>

Najnowsze





Top czytanych


























Top Autorzy


























Top Użytkownicy


























Używamy plików cookies, aby ułatwić korzystanie z naszego serwisu. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki. co to są pliki cookie? . WIEM, ZAMKNIJ