>> Najnowsze  >> Autorzy  >> Użytkownicy  >> Zaloguj 

PRZECZUCIE AMERYKI
Dziecinko jeżeli popłyniemy do Ameryki o której zawsze marzyłem
Okrętem prującym morze Antylskie
I pod ławicą latających ryb o skrzydłach płetwach drgających od światła
Będziemy się posuwali w dół Amazonki
szukając jej wróżki od wyspy do wyspy

To zapuścimy się na wielkie gdzie zatopione są lasy
Powitaj boa dusiciela Wedrzyjmy się w wężowiska
Słuchaj to gęś ua-ua małpy ryczą ptaki dzwony
Fale Prororoca ogromne wód spiętrzenie
Bóstwo tych obszarów Andy i pampy
Dziś w mojej piersi jest morze roślinne
Miliony ścigających się i płowych baranów
Nadciągające kondory śniegi Kordylierów

O biedne wężowisko lepianko tutejsza
Kiedyż powiemy tamta wojna niegdysiejsza

Czytany: 1595 razy


=>

Najnowsze





Top czytanych


























Top Autorzy


























Top Użytkownicy


























Używamy plików cookies, aby ułatwić korzystanie z naszego serwisu. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki. co to są pliki cookie? . WIEM, ZAMKNIJ