>> Najnowsze  >> Autorzy  >> Użytkownicy  >> Zaloguj 

* * *
Ja tu stoję za drzwiami - za klonowymi
I wciąż milczę ustami- rozkochanymi.
Noc nadchodzi w me ślady - tą samą drogą.
Pociemniało naokół - nie ma nikogo!

Od miłości zamieram - chętnie zamieram
I drzwi twoje rozwieram - nagle rozwieram,
I do twojej alkowy wbiegam uparcie.
I przy łożu twym staję niby na warcie!

Żaden lęk mię nie zlęknie i nie wyżenie,
Nawet rąk twych po murach spłoszone cienie,
Choćbyś mnie zaklinała wszystkimi słowy,
Już ja nigdy nie wyjdę z twojej alkowy!



Czytany: 2889 razy


=>

Najnowsze





Top czytanych


























Top Autorzy


























Top Użytkownicy


























Używamy plików cookies, aby ułatwić korzystanie z naszego serwisu. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki. co to są pliki cookie? . WIEM, ZAMKNIJ