>> Najnowsze  >> Autorzy  >> Użytkownicy  >> Zaloguj 

Powoli podchodzi ...
Podchodzi powoli pod brzeg horyzontu
Światło, co ma w sobie siłę łagodzenia
Nieprzychylnych kantów zaklętych w milczeniu,
Rozkwitając barwą wychodzącą z cienia.

Coś się w nim przetwarza. Skrzydła? Szelest? Ciepło?
A może to tylko odkrycie radości,
Gdy latawce liści czas puszcza wciąż jeszcze,
Pląsów odkrywając cudnie lekki motyw.

Niech będzie przychylny dzień planom, zdarzeniom.
Przeobraża każdy promień słońca złoty.
Poszukując miejsca ogrzanego słowem,
By niedostrzegalnym tchnieniem złożyć podpis.

Maria Polak (Maryla)

Czytany: 319 razy


=>

Najnowsze





Top czytanych


























Top Autorzy


























Top Użytkownicy


























Używamy plików cookies, aby ułatwić korzystanie z naszego serwisu. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki. co to są pliki cookie? . WIEM, ZAMKNIJ