>> Najnowsze  >> Autorzy  >> Użytkownicy  >> Zaloguj 

borem lasem
szedłem sobie borem lasem postukując kijem czasem
posuwałem się zygzakiem bo ponury czas był taki
że musiałem wypić ździebko by mi było w duszy lekko
a dlaczego powiem szczerze i zapiszę na papierze
uwieczniając wierszem swoim który was zaniepokoi

zakochany byłem durno i minęła młodość chmurna
wówczas byłem młodzieniaszkiem nie ściskałem spodni paskiem
a wydęte dziś brzuszysko nie zwisało strasznie nisko
i spojrzyjcie tu narody jak dziś piją buty wodę
o żołądku już nie wspomnę bo się męczy niewymownie

cierpiąc bekam więc rozgłośnie a nostalgia ściska kości
porzuciła mnie dziewczyna więc się jak pogrzebacz zginam
i z wielgachnej obłej butli chłepczę wódę sapiąc krótko
zagryzając papierosem a mnie nogi hen gdzieś niosą
więc obwieszczam gromkim krzykiem wszystko dla mnie jest finito

Czytany: 249 razy


=>

Najnowsze





Top czytanych


























Top Autorzy


























Top Użytkownicy


























Używamy plików cookies, aby ułatwić korzystanie z naszego serwisu. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki. co to są pliki cookie? . WIEM, ZAMKNIJ