>> Najnowsze  >> Autorzy  >> Użytkownicy  >> Zaloguj 

Siedzieliśmy we dwoje...

Siedzieliśmy we dwoje, nad brzegiem śpiącej rzeki.
Powrót rybackich łodzi wieściła cicha pieśń.
Złocista wiązka słońca na horyzoncie gasła...
I w chwili tej jam tobie ni słowa nie rzekł.

Zagrzmiało gdzieś w oddali....Burza nadciągała...
Na twoich drogich rzęsach zadrgały krople łez...
Z rozdzierającym szlochem do ramion twych upadłem...
Lecz jam tobie niczego, niczego nie rzekł.

Dziś, gdy mój czas upływa w dawnej samotności,
Niczego już nie żądam od nadchodzących dni...
Odgłosy życia w sercu przebrzmiały bezpowrotnie...
Ach! Czemuż jam wtedy słowa nie rzekł Ci!

tłum. (ros>pol.) kamratka

Czytany: 324 razy


=>

Najnowsze





Top czytanych


























Top Autorzy


























Top Użytkownicy


























Używamy plików cookies, aby ułatwić korzystanie z naszego serwisu. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki. co to są pliki cookie? . WIEM, ZAMKNIJ