>> Najnowsze  >> Autorzy  >> Użytkownicy  >> Zaloguj 

Nowe okno
Świt zmarznięty, choć wcześniej dzień wstaje,
ptak o brzasku się zaniósł szczebiotem,
chłodnych ranków niemrawy trwa balet;
luty jeszcze ma szarą kapotę.

W starych liściach usnęły mi wiersze,
miłość frazą też nie chce zakwilić.
Wiatr powtarza zimowy wciąż refren,
barwne myśli się wczoraj zgubiły.

Nie dowierzam gawronom i srokom;
przybądź marcu, nie pozwól mi skostnieć.
Zakończ szarość i otwórz szeroko
nowe okno – z widokiem na wiosnę.

15.02.2014 r.

Czytany: 570 razy


=>

Najnowsze





Top czytanych


























Top Autorzy


























Top Użytkownicy


























Używamy plików cookies, aby ułatwić korzystanie z naszego serwisu. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki. co to są pliki cookie? . WIEM, ZAMKNIJ