eugmar. - JESTEM TĘCZY ŁZĄ

eugmar.
JESTEM TĘCZY ŁZĄ
JESTEM TĘCZY ŁZĄ W TWOIM OKU,
SZEPTEM LIŚCI WOLNO SPADAJĄCYCH,
WSPOMNIENIEM DZIECIŃSTWA UROKU,
SMAKU PIEROGÓW ,KUR GDAGAJĄCYCH.

JESTEM TEŻ TWOJEJ BABCI UŚMIECHEM,
CIEPŁEM PRZYPIECKA W MAŁEJ KUCHNI,
BLASKIEM OGNIA KU TWOJEJ UCIESZE
GŁASZCĄCEJ CIĘ ŻAREM DOBRODUSZNIE.

JESTEM RADOŚCIĄ CHWIL KOLOROWYCH,
DREWNIANĄ CHATKĄ ,STUDNIĄ Z ECHEM,
PIENIEM KOGUTA I MUCZEŃ KROWICH
GDAKANIEM PTACTWA,MOTYLIM BALETEM.

JESTEM GŁOSEM OWOCÓW,LASEM,
GRODEM ,GĘSIĄ,JEZIORNYM PŁYWANIEM,
POWIEŚCIAMI WIECZOREM ,STARYM WOZEM,
PSEM I KOTEM ,KONI PRYCHANIEM.

JESTEM RŻYSKIEM PO ŚCIĘTYM ŻYCIE,
ŁĄKĄ KTÓRĄ KOSIŁ DZIADEK RADOŚNIE,
MIODEM PŁYNĄCYM DO MISKI I MYCIEM
POD POMPĄ NA PODWÓRKU,.

WSPOMNIENIEM LATA I WAKACJI JESTEM
I SMAKU SERA BIAŁEGO,MASŁA I JAJEK,
NIETOPERZY,LUDOWEJ POEZJI WIEJSKIEJ,
HAŁASU PERLICZEK,KWACZĄCYCH KACZEK.

JESTEM PO MCHU LEŚNYM BIEGANIEM,
WSPINANIEM PO BELKACH W STODOLE,
W JEZIORZE PŁYWANIEM WIECZORNYM,
MIŁOŚCIĄ I CIEPŁEM I WSPOMIENIEM TWOIM.

eugmar.

Czytany: 376 razy

=> Inne wiersze tego autora...

Najnowsze

Top czytanych

Top Autorzy

Top Użytkownicy