>> Najnowsze  >> Autorzy  >> Użytkownicy  >> Zaloguj 

Zimowa cisza
Cisza... Za szybą jak ekran telewizora,
Biały puch spontanicznie jak małe piórka opada.
Nic nie mówi, nic nie gada...
Wszystko śpi, milczy, jak Ty... - Cisza, jakby zimowa pora.

Ciągle cisza, milczysz, nic nie mówisz.
Czy tylko sobie wmawiasz, czy naprawdę mnie nie lubisz już..?
Naszą miłość jakoś dziwnie pokrył kurz,
Bezgłośnie, bez słowa...
Tak, jakby śnieg przykrył drzewa przed mym oknem oba.

Już nie wyczekuję Twoich słów, bo po co?
Choć zastanawiam się czy już śpisz, gdy zasypiam nocą.
Jednak chcę z całego serca podziękować Ci
za pokolorowanie tych najtrudniejszych dni
tego roku... Dziękuję że dotrzymałaś mi kroku,
Chociaż nie było Cię u mojego boku,
Za to że budziłaś mnie kiedy byłem w amoku.
Za to że Ty znalazłaś mnie, gdy rozglądałem się wokół
Nie mogąc dostrzec Cię...

Wpadłaś jak promyk słońca przez więzienne kraty,
Jak kropelka deszczu w zeschniętą ziemię,
Jak zbawienie dla kępki na wpół uschniętej trawy,
I wsiąkłaś, zniknęłaś, odeszłaś w zapomnienie.

Czytany: 379 razy


=>

Najnowsze





Top czytanych


























Top Autorzy


























Top Użytkownicy


























Używamy plików cookies, aby ułatwić korzystanie z naszego serwisu. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki. co to są pliki cookie? . WIEM, ZAMKNIJ