>> Najnowsze  >> Autorzy  >> Użytkownicy  >> Zaloguj 

Prognoza pogody
Z zachodu wielki niż, niby fala rycerzy,
Od Sycylii po Londyn jednym frontem uderzył
A po bokach się plączą chmurki, niby giermkowie
A każdy z nich ma pancerz oraz garnek na głowie
I galopują armie aż do wschodnich rubieży
W dal patrząc niespokojnie kto to z nimi się zmierzy
A stamtąd wielką kupą, szeroko oraz wzwyż
Na stepowych rumakach już galopuje wyż
Od Odessy przez Moskwę, aż po Kamczatki ogon
Wszyscy jak mogą pędzą albo piją samogon
Car się s Kremla w step ruszył i popatrzył wokoło
I zakrzyknął: na zachód! aby stawić im czoło
I ruszyli czeredą, tak jak w lato szarańcza
By poszerzać granice na zachodnich swych krańcach
Że początek był roku każdy trzymał się planów,
Każdy dążył solidnie do zwiększenia swych stanów
Spore były ambicje i potrzeby też duże
Więc czekano na jakąś wielką, dziejową burzę
Wyż jest w zimnie wprawiony więc na zachód wyrywa
Popędzimy im kota, urządzimy im żniwa
Niż ma kiepskie prognozy, wschodni nie służy klimat,
Marznie żelazne wojsko i sam cesarz się zżyma
Trudno jest szyk utrzymać kiedy febra nas bierze
A w kraju zostało wino i gorące wybrzeże
Front cały pokrył się szronem, hełmy i rapiery
Wszystkim sztywnieją członki a dowódcom papiery
Niż się kurczy, marnieje, żywot jego już krótki
Wyż tymczasem na wschodzie aż gorący od wódki
Dzikie pola obsiedli, jakby jakaś tam stonka
A każdy ma kufajkę i ma nogi w walonkach
Każdy się łupami wkoło poobwieszał
A w kieszeniach suchary, a na plecach pepesza
W głowach szumi gorzałka i rumieńce na twarzy
O kolejnych podbojach nikt już prawie nie marzy
Dobrze być wyżem, rządzić, pije się i kima
I nie ważna historia i nie straszna jest zima
Po tej wojnie zimowej marna została ich kupa
Część się gdzieś tam rozlazła, reszta zalana w trupa
Spadło w armii morale, a właściwie już leży
Bo i po co morale kiedy nie ma żołnierzy
Teraz wszyscy się martwią jak ocalić swój kraj
Taki piękny, ogromny no i w ogóle naj…
A tymczasem wraz z wiosną ruch się zrobił w przyrodzie
I nie można powiedzieć, że bez zmian na zachodzie
Coś tam niż skombinował nie czekając na lato
I pakt zawarł wojskowy, co pan, panie wyż NATO?
Wyż się na to oburzył, tak być przecież nie może
Jeśli wróg wasz jest słaby to i dla was jest gorzej
I znów pobór zwołuje, wojsko szkolić się musi
Od Kamczatki przez Ural do Rusi
A dowódcy tłumaczą coś o frontach sołdatom
Mały front jest jak znalazł na lato.

05.01.2008r.



Czytany: 605 razy


=>

Najnowsze





Top czytanych


























Top Autorzy


























Top Użytkownicy


























Używamy plików cookies, aby ułatwić korzystanie z naszego serwisu. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki. co to są pliki cookie? . WIEM, ZAMKNIJ