>> Najnowsze  >> Autorzy  >> Użytkownicy  >> Zaloguj 

Pudełeczko
Przytulałem Cię rankiem przebrany za mgłę
Słońcem malowałem na twarzy las pachnący
Policzki całowałem – nazwałaś mnie deszczem
Zniknęłaś jak błysk odbity w tafli wody

Spaceruję gasząc niedopałki gwiazd
Rozcieńczam gorycz zduszonych słów
Zagryzam dymem resztki kłamstw
Rzeźbię w drewnie ostatki naszych snów

Wypłakałem do cna moje niebieskie oczy
Błoga cisza wypiera brzęk kajdan cierpienia
Narodzę się na nowo gdy mnie sen zmorzy
Na dnie serca w pudełeczku
zachowam wspomnienia

Czytany: 563 razy


=>

Najnowsze





Top czytanych


























Top Autorzy


























Top Użytkownicy


























Używamy plików cookies, aby ułatwić korzystanie z naszego serwisu. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki. co to są pliki cookie? . WIEM, ZAMKNIJ