>> Najnowsze  >> Autorzy  >> Użytkownicy  >> Zaloguj 

Bóle fantomowe
Są dni senne i prawdziwe. Rzeczy, pochodzące
z dnia stają się zbędne. Z chęcią pozbywam
się głowy, rąk i nóg. Lżejszy o grzechy
i pokuszenie tułów nakrywam kołdrą.

Pomimo braku uszu, słyszę stłumione tykanie
zegara i serca. Bije wolniej niż w godzinach
szczytu. Czuję wzrok bezradnej głowy
na kikutach po rękach (nie zrobią co pomyśli).

Powoli wypełniam się dekalogiem. Nie pożądam,
nie kradnę, nie cudzołożę i chyba jest niedziela,
bo święcę. Staje się na swoje podobieństwo.
Jest mi lekko na duszy z wyczyszczonym sumieniem.

Jutro, wchodząc w dzień nie założę rąk ani głowy.



-A.G./07.02.11/Paris

Czytany: 824 razy


=>

Najnowsze





Top czytanych


























Top Autorzy


























Top Użytkownicy


























Używamy plików cookies, aby ułatwić korzystanie z naszego serwisu. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki. co to są pliki cookie? . WIEM, ZAMKNIJ