Szydzik Zofia - Szlaki wytyczone życiem

Szydzik Zofia
Szlaki wytyczone życiem
Gdzieś nad jeziorami zostawiliśmy ślad,
na leśnych plażach mieszkają wspomnienia.
A ty ciągle powtarzasz mi - kochana popatrz,
co było, jest dalej w nas i nic się nie zmienia.

          Bo wspomnienie nas wzywa i nęci,
          tam, gdzie białe żagle śnią o wietrze.
          Gdzie stopa wody pod kilem, jest tak samo święta,
          jak dla pragnących żyć - rześki haust leśnego powietrza.

I nic nie jest w stanie wymazać naszych przeżyć.
W naszych duszach wiatr dalej gra na wantach.
Tu nie potrzebne są słowa, my musimy uwierzyć,
że nie straszna nam jeszcze: mielizna, czy flauta.

          Płyńmy więc przez życia nurt.
          Dalej i dalej od szumu, i gwaru miast.
          Nam jesiennym trzeba tylko lekko zmienić kurs,
          a szlak wyznaczymy różą wiatrów na mapach gwiazd.

Bo nam kochany, trzeba życie w swoje ręce brać.
Radość odmierzać każdą sekundą dnia i nocy.
Nie możemy tak, bezwolnie w oczekiwaniu stać,
aż ślepy los sam z siebie - psia mać - coś utoczy!

          Ta kraina ma wielką moc
          i stara łajba z rumplem - Omega.
          Dany nam jeszcze czas jest, jak rozpięty grot.
          Skrawek nieba, ogniska blask i nic więcej nam nie potrzeba!

Czytany: 836 razy

=> Inne wiersze tego autora...

Najnowsze

Top czytanych

Top Autorzy

Top Użytkownicy