>> Najnowsze  >> Autorzy  >> Użytkownicy  >> Zaloguj 

Góry
Rojnikiem, goryczką, alpejskim dzwoneczkiem,
góry budzą życie otulając hale.
Obłoki na szczytach, białe jak owieczki,
mchy pokryła rosa perlistości szalem.

Słońca promień złoty mknie w czerwoną łunę,
by mahoń narzucić na górskie polany.
Namiętne jeżyny wraz z jałowca ziarnem,
na ten wieczór pewnie mają słodkie plany.

Zawilce, tłustosze, szarotki alpejskie,
zielnym aromatem pobudzają zmysły.
Wśród pożółkłej trawy, nogi nazbyt ciężkie,
upite widokiem wspomnienia, przycichły.

Sasanki, niebieskie oczy do mnie mrużą,
odkąd tutaj jestem, czuję się jak w niebie.
Nawet tojad mocny z fioletów mi wróżąc,
szepta mi do ucha - biegnij wprost przed siebie...

-A.G./05.09.10/

Czytany: 773 razy


=>

Najnowsze





Top czytanych


























Top Autorzy


























Top Użytkownicy


























Używamy plików cookies, aby ułatwić korzystanie z naszego serwisu. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki. co to są pliki cookie? . WIEM, ZAMKNIJ